Dzisiaj mała odmiana. Zamiast słodkich pyszności smaczny szpinakowy krem idealny na obiad (o ile lubicie szpinak). Prawdę mówiąc, pierwszy raz jadła to zielone cudo jakieś dwa lata temu i byłam obojętna na to warzywo. Do czasu aż trafiłam na ten własnie przepis! Teraz, gdy tylko nie chcę mi się robić wymyślnego obiadu serwuję krem szpinakowy. Prosto i szybko, a zarazem bardzo smacznie! :)
Krem szpinakowy
Składniki:
- 1-1,5 l rosołu drobiowego
- 60 dag świeżego szpinaku lub około 50 dag mrożonego
- kilka różyczek brokułu
- 5 ziemniaków
- 3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 10 dag śmietany
- sól, czarny pieprz
- olej do smażenia lub oliwa z oliwek
- makaron rurki (może być bez niego)
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Wrzucamy do gotującego się rosołu razem z umytymi liśćmi szpinaku i brokułem. Gotujemy aż ziemniaki będą miękkie. Całość miksujemy blenderem.
Cebulę obieramy i kroimy w kostkę, szklimy na oleju, a pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek/
Do kremu przekładamy cebulę, zupę podgrzewamy, doprawiamy solą i pieprzem i ponownie blendujemy. Podajemy ozdobioną kleksem śmietany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz